7/18/2016

Fascynatory/opaski - prezentuje mała Viki

Do fotograficznej sesji dziecięcej uroczej Viki zostały wykorzystane fascynatory/opaski, które prezentowane były na wystawie podczas Gali Derby na Służewcu. Nie wszystkie projekty pasują do małej Viki, tak też wybrałam cztery modele.





fot. Anna Jaroszewicz



7/17/2016

Bardzo deszczowy Drohiczyn

XI Zlot Wojowników, Słowian, Bałtów i Wikingów w Drohiczynie jaki odbył się 8-10.07.2016 stał pod znakiem deszczu i błota. Co jednak nie przeszkadzało rekonstruktorom, by dobrze się bawić, ze mną włącznie.


Stanęłam jako jedyna niewiasta do turnieju łuczniczego. Owszem wynik 6 na 8 nie jest imponujący, ale przyznam nie trenowałam od zimy.
Za rok pokażę, że z Yrsą żartów nie ma:-).
Ogólnie to niekoniecznie mogę wykazać się wielką siłą fizyczną i na przykład przy rzucie oszczepem  wypadałam w połówce dystansu wojów. Zawsze miło spróbować jak rozkładają się siły;-). Ech ... starzeję się, gdyby to były wieki średnie uznano by mnie już za "materiał niegodny uwagi";-). Z drugiej strony czy muszę dorównywać wojom? Ależ nie;-). Moja siła tkwi wszak gdzie indziej;-).

Przy okazji wpisu chciałam wspomnieć o uszytej nowej prostej sukni z granatowego lnu. Jedyny akcent jaki posiada to obszycie (haft) na rękawach oraz o prostej torbie (wełna, pasek w formie grubego rzemienia).


napięta cięciwa


po strzale



rzut oszczepem na próbę - kibicują Welesi

fot. Magdalena Budzisz/Hel 

http://www.podlasie24.pl/drohiczyn/kultura/xi-zlot-wojownikow-slowian-baltow-i-wikingow-1cf5b.html


7/04/2016

Gala Derby Służewiec - kolejny zwycięski projekt kapelusza

W niedzielę 3 lipca miałam niewątpliwą przyjemność uczestniczenia w Gali Derby 2016 na Służewcu w Warszawie jako wystawca i gość.




Na wystawę zabrałam kilka projektów kapeluszy oraz fascynatorów.

Już drugi raz z rzędu projekt mojego kapelusza zostaje nagrodzony III miejscem, z czego jestem niezmiernie dumna.
Dla mnie podwójna satysfakcja - nagroda oraz zadowolenie klientki Agnieszki, która całościowo prezentowała się zjawiskowo jako czerwono-czarna dama:-).


Do wystawy zaprosiłam Anię Wilczkowską, która opiekowała się naszymi ekspozycjami. Ania tworzy unikatową biżuterię w technice sutasz pod marką Mosca: http://mosca-sutasz.blogspot.com/. Kilka swoich wspaniałych projektów zaprezentowała klienteli podczas Derby.



Ania w moim fascynatorze, w którym jej było bardzo do twarzy:-)


A konie pędzą w wyścigu ...


I na koniec nie mogło zabraknąć celebryckiego wygłupu pt. żadnych zdjęć dla prasy;-)