8/31/2014

Kiedy Słońce było Bogiem - ja Miła (Mila)

  To już ostania odsłona wschodniosłowiańskiego stroju ze wczesnego Średniowiecza - Miła (Mila). 




Zaklęcie do Słońca

Dzień dobry ci, jasne słoneczko
Ty święte, ty jasne – przekrasne
Ty czyste, wspaniałe i szanowne
Ty oświecasz góry i doliny
I wysokie kurhany
Oświeć mnie przed całym światem
Swoją dobrocią, krasą, wdziękami i miłością
Jakie ty jesteś jasne
wspaniałe, przekrasne
Żebym i ja była taka jasna
Wspaniała, przekrasna




















fot. Marek Supruniuk



8/30/2014

Pożegnanie wakacji - wariacje po słowiańsku


Pożegnanie wakacji na łonie natury - nie mogło być inaczej jak spędzić ten czas w "skórze" Słowianki.


Projekt już w ostatecznej wersji: nowa biżuteria i czółko.






fot. Marek Supruniuk


8/29/2014

Zoom - biżuteria i opaska "czółko" - wschodniosłowiańska rekonstrukcja (X-XI w)

   W zoom'e prezentuje własnoręcznie wykonaną biżuterię 
Skomponowałam ją ze srebra 925 - (luna, kule i bigle), mosiądzu oraz: szkła typu lampwork, ceramiki, bursztynu, koralowca, antycznego szkła z Afganistanu.


fot: Anna Jaroszewicz

Pierwotne biżuteria prezentowana na sesji "leśnej" miała inny kształt. Chciałam się "oswoić", przeanalizować i stworzyć projekt zgodny z realiami historycznymi.
Inspiracje czerpałam z wielu źródeł, m.in .:


źródło: blogs.mail.ru

biżuteria z regionu Czernichowskiego/Ruś



źródło:www.pinterest.com
Ruś


źródło:  www.liveinternet.ru






źródło: google images




źródło: swordmaster.org
wykopaliska X-XI wiek/Ruś

Zmieniłam czółko - z białego na czerwone i ozdobiłam je na nowo.


fot. Anna Jaroszewicz

"Kobiety zamężne upinały włosy i miały głowy zakryte, dziewczęta nosiły włosy rozpuszczone lub uplecione w warkocze i czółka wyrabiane z tkanin lub z pasków skórzanych. Dziewczęta z domów bogatszych nosiły nieraz czółka wyszywane złotymi nitkami (np. na Rusi) lub też ozdobione rozmaitymi okuciami (np. w Chorwacji i na Rusi) ". fragment ze "Słowiańszczyzny wczesnośredniowiecznej" Hensla

Jako zamężna kobieta jestem zobowiązana nosić nakrycie głowy. Dlatego stworzyłam zwój z białej tkaniny (len z bawełna), zaś czółko ma dodać szlachetności nakryciu.
Teraz już wiem skąd pojawiło się stwierdzenie "Białogłowa" - zamężna kobieta odziana w białe nakrycie głowy:-).
Czółko wykonałam z kawałka tkaniny lniano-bawełnianej w kolorze czerwieni oraz ozdobiłam metalowymi, mosiężnymi elementami gotowymi i zrobionymi własnoręcznie.
Prezentacja w nowej odsłonie już wkrótce.

Szperając w sieci natrafiłam na ciekawy artykuł:  " Nie Wikingowie kolonizowali kraje Słowian, ale Słowianie Wikingów "- link





8/28/2014

Wschodniosłowiański ubiór kobiecy - wersja próbna

  Tak więc dokonało się i prezentuję co powstało - wschodniosłowiański strój wczesnośredniowieczny. Oczywiście parę rzeczy wymaga poprawek i udoskonaleń - taka już moja natura, że wszystko, co pojawiło się w zamyśle musi przybrać pożądany kształt, Wszystko ma być "idealne".


fot. Maria Penny

Kostium składa się z sukni, dwóch fartuchów (na zdjęciach prezentowana tylko jedna opcja), kamizelki z wilczej skóry, butów ze skarpetami, dodatków takich jak: pasek, kaletka i biżuteria oraz nakrycia głowy z ozdobna przepaską.
W kolejnej publikacji pokażę bliżej poszczególne elementy.
Do sukni postanowiłam dorobić guzik, zamiast zapinać ją broszą, skrócić lub wydłużyć naszyjnik i może coś jeszcze dodać z biżuterii, zamiast białej opaski, zamienić na czerwień oraz obszyć kamizelkę od strony otworów na ręce.







fot. Maria Penny





8/23/2014

Wczesnośredniowieczne buty - (wschodniosłowiańskie) - cz.3

  Zrobiłam!!! Tak, uszyłam sama buty. Przyznam, robota ciężka i doskonale rozumiem dlaczego fachem szewca trudnią się mężczyźni.


fot. Anna Jaroszewicz

Do pracy wykorzystałam ten oto wzór zaczerpnięty z książki rosyjskojęzycznej: 





Dodałam kilka swoich elementów: wzmocniłam nosek naszywając dodatkową partię skóry, ozdobiłam but obszyciem, by się nie rozciągała skóra. 
Do pierwszej pary butów wykorzystałam cieńszą skórę, by wprawić się w szyciu.
Podeszwa zszyta z dwóch warstw skóry i dodatkowo podklejona jeszcze jedną.
Całość zaimpregnowana współczesnym preparatem i żywicą. Wiązane rzemieniem.
Przyznam, że wygodniejszych butów w życiu nie miałam na nogach!




fot. Anna Jaroszewicz

I jeszcze skrótowa migawka z warsztatu:


fot. Anna Jaroszewicz


8/19/2014

Gothic Nimfa - kostium recycling'owy

  Uwielbiam od czasu do czasu przemierzać second-handy w poszukiwaniu "perełek" - rzeczy, które wpadają mi w oko z przeznaczeniem do przeróbek czy wykorzystania i dania im drugiego życia.
Tak też pewnego dnia (dnia tzw. wszytko za 2zł) zdobyłam gorset, bluzkę, chustę, marynarkę oraz ażurowy szal. 
Wszystko w czarnym kolorze. Gorset przy bliższym badaniu okazał się bardzo zniszczony, lecz nie na tyle by moje zdolne rączki nie potrafiły go naprawić i wykrzesać nowe oblicze.
I tak powstał kostium gothic.



fot. Joanna Jaroszewicz, obróbka graficzna: Anna Jaroszewicz

Gorset został dyskretnie połatany od środka, wymieniłam satynowe wiązania, do gorsetu od tylnej strony przyszyty został tren w postaci półokrągłej tafty haftowanej cekinami, do przodu doszyta tafta a na jej wierzch wspomniany czarny szal ażurowy. Całokształt stał się suknią.
Do tego pod spód czarna bluzka, czarna peruka i własnoręcznie wykonany fascynator z aplikacją w hafcie sutasz z kryształami Preciosa i Swarovskiego).














fot. Joanna Jaroszewicz, obróbka graficzna: Anna Jaroszewicz

Sesja powstała nad jeziorem Rajgrodzkim podczas urlopu. W szale pakowania się zapomniałam o kilku elementach stroju jak "fałszywa pupa", rękawice, kolczyki, pończochy i buty oraz marynarka.


fot. Joanna Jaroszewicz, obróbka graficzna: Anna Jaroszewicz


8/14/2014

Kwieciste Empire

  Empire (styl cesarstwa) – odmiana późnego klasycyzmu powstała we Francji na początku XIX wieku, rozszerzona podczas panowania Napoleona w Europie (zwłaszcza w Polsce i w Rosji). Dominował w modzie, architekturze, malarstwie i sztuce użytkowej. Wzorowano się na sztuce starożytnej GrecjiRzymu i Egiptu.
W Anglii znany pod nazwą regency.
Tak brzmi encyklopedyczna definicja stylu. Czym był on w modzie?
Przełomem idącym za prądem zmian w ówczesnej Europie. Powrotem do piękna i prostoty, odrzuceniem sztucznego przepychu. Ciężkie jedwabie, zastąpiono lekkimi gazami, muślinami i batystami.
Z czasem dominującą biel zaczęto zastępować kolorami czy tkaninami o kwiatowych motywach. Stelaże, mnogość halek i duszące gorsety  - o tym można było zapomnieć i poczuć wreszcie swobodę ruchów i zwiewność.

fot. Joanna Jaroszewicz, obróbka graficzna: Anna Jaroszewicz

  Opis empirowej mody można znaleźć tutaj: moda Empire. Swój projekt opracowałam według wyszukanego w internecie wykroju, zaś inspiracją służyły dokonania innych miłośników kostiumologi oraz dzieła malarskie. 






źródło: google images
wczesne Empire


Poniżej można prześledzić na karcie jak styl zmieniał się i ewaluował (na przykładzie angielskiego odpowiednika regency).


źródło: www.ekduncan.com

Zdaję sobie sprawę, że materiał który wybrałam jest troszkę "za ostry" do stylu, lecz nie mogłam się oprzeć jego urokowi - po prostu uległam i poległam;-).
Część elementów sukni jest szyta ręcznie, karczek został wzmocniony tkaniną usztywniającą i podszyty bawełną, tak by układał się on nienagannie. Tył zapinany na ozdobne guziki i dodatkowo dyskretnie zapięty zatrzaskami. Odcięta część ozdobiona czerwoną wstążką zawiązywaną z tyłu. Zapomniałabym jeszcze wspomnieć o białej przyzwoitce zakładanej na dekolt, uszytej z delikatnej bawełny.  
Jako nakrycie głowy posłużył mi turban wykonany na bazie fragmentów kapelusza słomkowego, udrapowany z weluru, podszyty wewnątrz bawełną i przyozdobiony pawim i strusim piórem oraz aplikacją ze sznurka i naturalnej perły. Wybór tego rodzaju nakrycia głowy nie jest przypadkowy - po prostu mogę zakryć prawie w całości moje krótkie włosy à la Titus, bez potrzeby zakładania peruki.
Do tego długie rękawice, biały szal - zakupiony okazyjnie w używanej odzieży, klasyczne balerinki - żałuję, że nie są matowe, białe pończochy z kokardką. 
Jeszcze torebka uszyta z welury z podszewką ze zwisami oraz krótki żakiecik przerobiony z marynarki zakupionej podobnie jak szal w używanej odzieży.
Bieliznę stanowi halka i biustonosz wiązany. 
Biżuteria: srebrne kolczyki z białą perłą.


fot. Anna Jaroszewicz
na warsztacie




















fot: Joanna Jaroszewicz