Tak więc dokonało się i prezentuję co powstało - wschodniosłowiański strój wczesnośredniowieczny. Oczywiście parę rzeczy wymaga poprawek i udoskonaleń - taka już moja natura, że wszystko, co pojawiło się w zamyśle musi przybrać pożądany kształt, Wszystko ma być "idealne".
fot. Maria Penny
Kostium składa się z sukni, dwóch fartuchów (na zdjęciach prezentowana tylko jedna opcja), kamizelki z wilczej skóry, butów ze skarpetami, dodatków takich jak: pasek, kaletka i biżuteria oraz nakrycia głowy z ozdobna przepaską.
W kolejnej publikacji pokażę bliżej poszczególne elementy.
Do sukni postanowiłam dorobić guzik, zamiast zapinać ją broszą, skrócić lub wydłużyć naszyjnik i może coś jeszcze dodać z biżuterii, zamiast białej opaski, zamienić na czerwień oraz obszyć kamizelkę od strony otworów na ręce.
Do sukni postanowiłam dorobić guzik, zamiast zapinać ją broszą, skrócić lub wydłużyć naszyjnik i może coś jeszcze dodać z biżuterii, zamiast białej opaski, zamienić na czerwień oraz obszyć kamizelkę od strony otworów na ręce.
fot. Maria Penny
Wspaniale się prezentuje !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Dziękuję i pozdrawiam:-)
UsuńAle klimat Aniu! :D I muszę powiedzieć że w kostiumie bardzo Ci do twarzy, super. :D
OdpowiedzUsuńI świetnie klimatycznie się w nim czuję - to moje tak od strony duchowej:-)
Usuń